Wszystkie artykuły
KATEGORIA
Rozwój

Nowy rok, nowa ja!

31 grudnia 2024

O postanowieniach noworocznych z perspektywy Katarzyny Podleskiej.

Czasem jedno wydarzenie wystarczy, by zatrzymać się na chwilę i spojrzeć na swoje życie z nowej perspektywy. Dla mnie takim momentem była ubiegłoroczna Wigilia. W biegu przedświątecznych przygotowań, kiedy staramy się połączyć pracę, rodzinę i codzienne obowiązki, mój Syn, patrząc na mnie, powiedział: „Mamo, zatrzymaj się na chwilę. Wyglądasz, jakbyś dźwigała na plecach cały świat”. Te słowa dotknęły mnie głęboko, bo były prawdziwe. W świątecznym zamieszaniu zdałam sobie sprawę, jak mało czasu poświęcam sobie samej.

Z nadejściem nowego roku postanowiłam to zmienić. Jako psycholog często słyszę o „postanowieniach noworocznych” i o tym, jak trudno jest je realizować. Wiele osób zgłasza się do mnie z poczuciem porażki, mówiąc: „Chciałem zmienić swoje życie, ale znowu mi się nie udało”. Z perspektywy psychologicznej wiem, że problem tkwi często nie w samej sile woli, ale w naszym podejściu do zmian.

Kolejny rok, kolejne rozczarowanie…

Dlaczego „nowy rok, nowa ja” tak często kojarzy się z rozczarowaniem? Przyczynę widzę w nierealistycznych oczekiwaniach. Zakładamy, że z pierwszym dniem stycznia staniemy się zupełnie inną osobą – bardziej zdyscyplinowaną, zmotywowaną, odważną. Tymczasem zmiana to proces, a nie jedno wydarzenie. To suma małych kroków, które podejmujemy każdego dnia.

Obniż sobie poprzeczkę

Dla mnie ten nowy początek nie oznaczał radykalnych zmian, ale małe gesty skierowane ku sobie samej. Postanowiłam codziennie znajdować choćby kilka minut w ciszy, z dala od telefonów i zadań. Czasami jest to kubek kawy wypity w spokoju, czasem spacer z dala od ludzi. Te drobne chwile stały się moim codziennym rytuałem i przypomnieniem, że dbanie o siebie nie jest egoizmem, ale koniecznością.

Z psychologicznego punktu widzenia kluczowe jest zrozumienie, że zmiana wymaga cierpliwości. Nasz mózg potrzebuje czasu, by przyswoić nowe nawyki i porzucić stare schematy. Dlatego, zamiast obiecywać sobie, że „schudnę 10 kilogramów” czy „zacznę biegać codziennie”, warto postawić na bardziej realistyczne cele, takie jak „zjem jedno zdrowe danie dziennie” albo „pójdę na spacer dwa razy w tygodniu”.

Jako psycholog staram się również zachęcać moich klientów do łagodności wobec siebie. Czasami wydaje nam się, że musimy wszystko zrobić idealnie, a każda porażka oznacza koniec naszych starań. Tymczasem upadki są naturalną częścią procesu zmiany. Ważne, by po nich wstać i kontynuować.

Skuteczne postanowienia noworoczne – czyli jakie?

Kilka wskazówek na dobry start:

  1. Zacznij od małych kroków: zamiast stawiać sobie ogromne cele, wybierz jedną, niewielką rzecz, którą możesz robić regularnie – na przykład picie większej ilości wody lub krótki spacer.
  2. Stwórz realistyczny plan: ustal, co chcesz osiągnąć, ale zrób to w sposób, który uwzględnia Twoje obecne możliwości i ograniczenia.
  3. Praktykuj wdzięczność: codziennie wieczorem zapisz jedną rzecz, za którą jesteś wdzięczna/y. To pomaga budować pozytywne nastawienie.
  4. Bądź dla siebie wyrozumiała/y: zmiana to proces. Jeśli popełnisz błąd, potraktuj to jako naukę, a nie porażkę.
  5. Szukaj wsparcia: rozmawiaj z bliskimi, znajdź grupę wsparcia lub skorzystaj z pomocy specjalisty, jeśli czujesz, że tego potrzebujesz.

Ten rok zaczęłam inaczej niż poprzednie. Zamiast listy ambitnych postanowień skupiłam się na jednym pytaniu: „Co mogę zrobić dziś, by poczuć się lepiej w swoim życiu?”. Ta perspektywa pozwala mi każdego dnia wybierać małe, ale znaczące kroki ku lepszemu samopoczuciu i samorozwojowi.

Wsparcie – nie bój się po nie sięgać.

Warto również pamiętać o wsparciu. Niekiedy rozmowa z bliską osobą lub specjalistą może pomóc zobaczyć sytuację z innej strony. Często polecam moim klientom prostą praktykę: każdego wieczoru zastanów się nad jedną rzeczą, za którą jesteś wdzięczny/a. To pomaga budować bardziej pozytywne nastawienie do życia i siebie samego.

Jeśli zatem i Ty stoisz na progu nowego roku z postanowieniem zmian, zachęcam Cię do spojrzenia na swoje życie z łagodnością i ciekawością. Nie musisz być „nową/nowym ja” z dnia na dzień. Wystarczy, że będziesz trochę bardziej sobą – autentyczną/ym, akceptującą/ym swoje wady i sukcesy, i gotową/ym na małe kroki w kierunku szczęśliwszego życia. W końcu każda zmiana zaczyna się od pierwszego kroku.


O AUTORCE ARTYKUŁU:
Katarzyna Podleska jest współzałożycielką ICTK. Prowadzi autorskie szkolenia i warsztaty m.in. z interwencji kryzysowej, pierwszej pomocy psychologicznej, komunikacji. Jest współautorką książki „Jak żyć Panie Doktorze?” oraz współtwórczynią innowacyjnych programów do zastosowania w technologii VR.
Katarzyna Podleska