Wszystkie artykuły
KATEGORIA
PsychoterapiaRozwój

Terapia Skoncentrowana na Rozwiązaniach: hit na polskiej scenie terapeutycznej.

25 stycznia 2025

Wyobraźcie sobie życie jako podłogę, na której porozrzucano mnóstwo klocków LEGO – różne kształty, większe, mniejsze, intensywne kolory. Idąc po tej podłodze wśród rozsypanych klocków, jak przez życie, czasami nadepniemy na jakiś problem, który sprawia ból, a innym razem z tych klocków potrafimy zbudować imponujące konstrukcje naszych marzeń. Terapia Skoncentrowana na Rozwiązaniach (TSR) może być jak zręczne dłonie, które pomogą posprzątać ten klockowy chaos i skupić się na tworzeniu czegoś pięknego. Tworzeniu najlepszej możliwej i dostępnej przyszłości. 

W Polsce TSR zdobywa coraz większą popularność, podbijając serca terapeutów i klientów swoją efektywnością, prostotą i dostępnością. W ICTK pracujemy wyłącznie w tym podejściu, wierząc głęboko w jego skuteczność, elastyczność i przystępność dla klientów.

Dlaczego TSR może być jak ulubiona kawa?

Bardzo lubię stosować metafory, i zawsze mam ich mnóstwo w głowie☺ TSR można np. porównać do latte z karmelem (albo innej dowolnej ulubionej kawy każdego z was) – szybka, skuteczna i może nawet dawać poczucie przyjemności i lekkości. Klienci doceniają TSR za to, że nie trzeba godzinami rozgrzebywać przeszłości, by poczuć się lepiej. Zamiast tego podczas sesji skupiamy się na tym, co działa i jak możemy wykorzystać własne zasoby, by rozwiązać problemy. Steve de Shazer, ojciec TSR mówił: „Rozmowa o problemach stwarza problemy. Rozmowa o rozwiązaniach stwarza rozwiązania.” Więc jako terapeuci TSR zawsze będziemy zapraszać naszych klientów do dialogu o jasnych stronach życia, o największych nadziejach, będziemy zachęcać do poszukiwania rozwiązań, pożądanych zmian i sposobów na wdrażanie ich do życia. To nie jest tak, że zamiatamy pod dywan przeszłość, to co trudne czy traumatyczne – pracujemy jednak z naszymi klientami tak, aby źródła problemów nie przysłaniały rozwiązań, a żmudne poszukiwania przyczyn trudności nie opóźniały wdrażania tego, co pożądane i upragnione w życiu. 

Jakie prezenty czekają na klientów w TSR?

TSR jest jak szkatułka, która kryje w sobie wiele skarbów. Oto niektóre z nich:

  1. Szybkie efekty: Badania pokazują, że wystarczy kilka sesji, by odczuć poprawę. To jak znalezienie klucza do mieszkania, kiedy już myślałeś, że zgubiłeś go na dobre☺ Krótkoterminowość TSR, czyni też terapię bardziej dostępną i ekonomiczną.
  2. Skupienie na pozytywach: TSR pomaga dostrzec, że każdy z nas ma potencjał i odpowiednie zasoby do zmiany. Koncentrujemy się na rozwiązaniach, teraźniejszości i przyszłości, a kierunek terapii wyznacza nie problem, a potrzeby klienta. Nawet jeśli życie przypomina teraz zgniły banan, będziemy szukać sposobu, jak z niego zrobić smakowite i zdrowe smoothie.
  3. Elastyczność: Ta terapia pasuje do bardzo różnych problemów, od trudnych relacji, przez wypalenie zawodowe, po kryzysy egzystencjalne. Działa w większości problemów psychologicznych, behawioralnych i relacyjnych zarówno u dzieci, młodzieży jak i dorosłych. Dobrze sprawdza się w leczeniu depresji, lęków, uzależnień.

Badania pokazujące różnorodność zastosowań i skuteczność TSR znajdziecie w odrębnym wpisie „TSR – historia, fakty, badania”.

Proste założenia TSR – choć nie zawsze łatwe do wcielenia w życie.

Filozofię centralną naszego podejścia stanowią 3 proste założenia:

  • Jeśli coś DZIAŁA – rób tego więcej
  • Jeśli coś nie działa, nie rób tego więcej. RÓB COŚ INNEGO
  • Jeśli coś się NIE ZEPSUŁO – NIE NAPRAWIAJ tego

Przyznajcie, że brzmi to naprawdę prosto i logicznie? Bo po co powtarzać coś, co nie pomaga – a ciągle to robimy w przekonaniu, że w końcu coś się zmieni? Czyż nie lepiej zaprzestać robienia tego, co jest nieskuteczne i poszukać czegoś innego – rozwiązania, które przyniesie choćby najmniejszą zmianę w danej sytuacji, które zrobi różnicę. 

Większość z nas ma przekonanie, że poważne problemy wymagają skomplikowanych rozwiązań. A TSR zachęca do minimalizmu – wraz z klientami będziemy szukać najprostszych możliwych rozwiązań, takich, które łatwo wprowadzić w życie i takich, które od razu dają efekty.

Czego jeszcze możesz się spodziewać od terapeuty TSR? Na pewno tego, że będzie cię zachęcał do tworzenia wielu scenariuszy i perspektyw, będzie szukał wraz z tobą drogi do tego, żeby budować coś nowego, zamiast walczyć ze starymi problemami. Jako terapeuci TSR mamy też taki rodzaj skrzywienia – widzimy przysłowiową szklankę do połowy pełną, zamiast pustą. 

Pomagamy naszym klientom w ramach ich bieżących możliwości, ale też i ograniczeń znaleźć sposób na poradzenie sobie z danym problemem czy sytuacją.

I usilnie będziemy pilnować minimalistycznego podejścia oraz zachęcać do pracy na małych zmianach. Wiemy też, że zawsze są momenty, gdy najgorsza rzeczywistość wygląda trochę lepiej – będziemy więc tropić wyjątki od problemów i tam szukać sugestii stosownych rozwiązań.

Warto spróbować i zrobić pierwszy krok☺

Nie da się ukryć, że TSR jest podejściem, które dodaje skrzydeł. Mam nadzieję, że ten krótki artykuł zachęca do pierwszego kroku – czyli umówienia się na sesję. Jeśli jeszcze się wahasz, to może przekona Cię to, co kiedyś usłyszałam od mojego klienta (też wielbiciela metafor ☺): „Na początku myślałem, że to tylko takie gadanie o sukcesach, zasobach i pozytywach. A teraz? Mam wrażenie, że wybór jest po mojej stronie. I że życie to wcale nie ugór, tylko ogród, w którym sam mogę sadzić dowolne rośliny”

Nasi klienci czują się zmotywowani do działania, bo terapeuta nie grzmi zza biurka, tylko współpracuje jak przewodnik na szlaku górskim: pokazuje, gdzie warto iść, ale decyzja zawsze należy do ciebie.

Czy TSR jest dla każdego? Może nie dla tych, którzy potrzebują 10 lat analizować swoje dzieciństwo, ale dla wszystkich innych – jak najbardziej. To terapia, która w prosty sposób pokazuje, że życie to podróż, a my mamy do dyspozycji więcej map i kompasów, niż nam się wydaje. Więc czemu nie spróbować i nie sprawdzić, dokąd zaprowadzi cię TSR?

„TSR jest jak kredki do tworzenia obrazu przyszłości, a nie jak pędzel do malowania przeszłości.”

Polecane lektury, dla tych, którzy lubią wiedzieć więcej:

„Po jasnej stronie mocy. O terapii skoncentrowanej na rozwiązaniach (TSR)” Luis Alarcon Arias, Igor Rotberg


O AUTORCE ARTYKUŁU:
Katarzyna Szałek-Zielińska jest współzałożycielką ICTK i Ursynowskiego Centrum Terapii Krótkoterminowej. Członkini Polskiego Towarzystwa Psychologicznego oraz Polskiego Stowarzyszenia Terapeutów TSR. Specjalizuje się w pracy indywidualnej z dorosłymi, szczególnie w zakresie wsparcia osób w kryzysie życiowym, zmagających się z depresją, lękami, wypaleniem zawodowym.
Katarzyna Szałek-Zielińska